poniedziałek, 19 lutego 2018

Dotyk - Jus Accardo

 Na wstępie powiem tylko, że przez tę książkę nie ruszałem się ze swojego łóżka przez cały dzień, dopóki jej nie skończyłem. 






                     Tytuł: Dotyk
                     Autor: Jus Accardo
                     Liczba stron: 342
                     Wydawnictwo: Dreams
                     Cykl: Denazen (tom 1)
                     Ogólna ocena: 7/10





Opis

Pewnego dnia tajemniczy chłopak po upadku z nadrzecznego wału ląduje u stóp Deznee Cross, szalonej 17-letniej miłośniczki mocnych wrażeń. Dziewczyna uznaje to za świetną okazję, żeby wkurzyć ojca i sprowadza błękitnookiego przystojniaka do domu.
Jednak nie wszystko jest z nim w porządku. Kale zachowuje się na tyle dziwnie, że nawet Deznee zaczyna coś podejrzewać. Okazuje się, że chłopak był więziony przez Denazen Corporation, organizację, która wykorzystuje ludzi o specjalnych umiejętnościach jako broń. A umiejętności Kale'a są wyjątkowo niebezpieczne – jego dotyk zabija...


Opinia

Od razu zaznaczę, że ta książka na pewno nie spodoba się wszystkim. Jest pisana typowo dla nastolatków. Mało opisów, szybka akcja, dużo emocji, a wszystko połączone lekkim, młodzieżowym językiem.
Jako nastolatek, świetnie bawiłem się, poznając tę historię. Wątki przechodzą płynnie w następne, nie zostawiając miejsca na nudę. Książka nie powiela tak wielu schematów, jak inne. Można się mile zaskoczyć podczas czytania. Okazuje się, że ze zwykłego grania tacie na nerwach, wszystko może się zmienić w walkę o przetrwanie. Co byście zrobili, gdyby się okazało, że wasz tata nie kieruje firmą prawniczą, jak wcześniej twierdził, albo, że śmierć waszej matki była tylko upozorowana?
Bohaterowie są nastolatkami, więc nie można się po nich wiele spodziewać. Ale czy na pewno? Deznee - główna bohaterka - jest szaloną dziewczyną, która uwielbia imprezować i przystawiać się do chłopaków. Ale gdy w końcu poznaje tego jedynego, imprezy przestają jej się już tak podobać, a całe jej życie przewraca się do góry nogami. Chcąc dowiedzieć się prawdy o śmierci swojej mamy, jest gotowa zrobić wszystko, nawet sprzymierzyć się z chłopakiem, który chciał ją zabić.
Ta bohaterka może irytować, lecz mnie na szczęście to nie spotkało. Doskonale ją rozumiałem i chociaż jej decyzje nie zawsze wydawały mi się najrozsądniejsze, potrafiłem dostrzec, co nią kierowało. Śmiałem się razem z nią i smuciłem.
Kyle - chłopak, który zabija dotykiem. Jest bardzo ciekawą postacią. Jako zamknięty od dziecka w czterech ścianach chłopak, który w końcu poznaje smak wolności, próbuje odnaleźć się w wielkim świecie. Nie rozumie wiele rzeczy i często bawiło mnie jego zachowanie. Inaczej postrzega rzeczywistość i zachowania ludzkie, co, jak się nad tym zastanowić, może skłonić do głębszych refleksji.
Ogólnie książkę pochłonąłem od razu i naprawdę cieszę się, że mogę od razu sięgnąć po drugą część! Polecam gorąco.

Ocena

7/10


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz