środa, 28 lutego 2018

Toksyna - Jus Accardo

Witam, witam. Przychodzę do Was z następną częścią świetnej młodzieżowej serii! :D




                     Tytuł: Toksyna
                     Autor: Jus Accardo
                     Liczba stron: 416
                     Wydawnictwo: Dreams
                     Cykl: Denazen (tom 2)
                     Ogólna ocena: 7/10







Opis

Druga część bestsellerowego „Dotyku” Jus Accardo.
Szóstka ocaliła życie Kale’a, lecz nie obyło się bez konsekwencji. Wymiana. Coś za coś. Życie za życie. Dez nigdy nie przypuszczałaby, że utraci osobę, której oddałaby wszystko. Jakby tego było mało, jej odporność na śmiertelny dotyk Kale’a słabnie. 
Kiedy Dez i Kale wyszli cało z Sumrun, ojciec dziewczyny stracił nie tylko najpotężniejszą broń, ale i ważny element projektu Supremacji. Zmuszony przez Denazen do odwrócenia sytuacji, doprowadza do zatrucia córki i pozostawia jej wybór: albo umrze, albo odda się w ręce Denazen w zamian za antidotum. Dez nie chce skończyć w kostnicy, ale też nie może stracić ukochanego. Próbuje znaleźć rozwiązanie i utrzymać w tajemnicy fakt działania trucizny. Jednak kiedy zostaje zaatakowana przez organizację ojca, dochodzi do wniosku, że w kręgu znajomych czai się zdrajca.
Poświęcenie, niedotrzymane sekrety i tajemnice. Dez będzie musiała postawić wszystko na jedną kartę, jeżeli chce znaleźć winowajcę – zanim skończą za kratami Denazen albo, co gorsza, zapłacą życiem...

Opinia

Na początku powiem tyle, że oczekiwałem po tej książce podobnego poziomu do pierwszej części i nie zawiodłem się, ale również nie zaskoczyłem.
Fabuła rozkręca się coraz bardziej, wątki z poprzedniej części są kontynuowane bez większych ceregieli i praktycznie od razu coś się dzieje. W sumie, jak i przez całą powieść. Ta część jest kolejną zwyczajną młodzieżówką. Autorka nie zmieniła swojego stylu, język jest nadal prosty, a akcja szybka.
Ciekawym zabiegiem było pozbawienie głównej bohaterki odporności na śmiertelny dotyk Kale'a. Zapłaciła tę cenę za jego życie, ale teraz oboje cierpią. Nie mogą się dotykać, a na domiar złego na horyzoncie pojawia się zjawiskowa dziewczyna, która niebezpiecznie zbliża się do chłopaka.
Ten wątek zdecydowanie przykuł moją uwagę i z zaciekawieniem śledziłem dalszy rozwój związku Dez i Kale'a. Nie jest to nic ambitnego, czy nowatorskiego, ale przyjemnie się to czytało i nawet kilka razy można się zaskoczyć.
Drugim wątkiem jest to, iż Szóstki na wolności szukają innych dzieci o niezwykłych mocach, aby ich uchronić przed Denazen. Jakby tego było mało, Dez zostaje otruta i aby dostać antidotum musi oddać się w ręce swojego ojca. Dodatkowo skutki eksperymentów, które były prowadzone na dziewczynie w łonie matki, zaczynają dawać się we znaki.
Podsumowując "Toksyna" to według mnie udana pozycja, która nie pozwala od niej odejść nawet na chwilę. Polecam, szczególnie nastolatkom.



Ocena

7/10


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz